Babciny przepis - najskuteczniejszy!
Kiedy używamy pojemniki śniadaniowe, bidony czy termosy obiadowe czasami, po jakimś czasie pojawia się nieestetyczny wygląd bądź nieprzyjemny zapach. Można spróbować temu zapobiec. Tylko jak? Nasze babcie i prababcie korzystały z najprostszych środków ponieważ nie było wtedy detergentów takich jakie znajdujemy dziś na sklepowych półkach. Niestety czasami te nowoczesne produkty nie sprawdzają się i wtedy musimy odkurzyć babciny przepis.
Najlepszym sposobem na zmniejszenie czy nawet usunięcie plam po jedzeniu z pudełka np. po burakach czy innych warzywach, które trwale pozostawiają kolor, jest użycie cytryny. Należy wycisnąć z niej sok, wylać do pojemnika i bardzo dobrze rozprowadzić po ściankach i dnie, następnie zostawić pojemnik na kilka godzin najlepiej w jasnym miejscu. Później wystarczy tylko umyć śniadaniówkę jak zwykle i dobrze wysuszyć. Kwas zawarty w cytrynach świetnie usuwa brud. Szczególnie dobrze działa w połączeniu z solą, dlatego warto przy silnych zabrudzeniach zrobić sobie miksturę solno-cytrynową.
Kawa i soda
Kolejnym ciekawym sposobem na niwelowanie przykrego zapachu jest wykorzystanie sody oczyszczonej . Kiedy soda wchodzi w kontakt ze środowiskiem kwaśnym lub zasadowym – neutralizuje jego pH. Posiada także zdolność do opóźniania dalszych zmian w równowadze pH, znaną jako buforowanie. Ta podwójna zdolność neutralizowania i buforowania, pozwala sodzie robić rzeczy takie jak: neutralizować kwaśne zapachy np. w lodówce jak również utrzymać neutralne pH np. w wodzie do prania, co pomaga zwiększyć siłę detergentu). Jest to prosta reakcja, ale dzięki niej soda oczyszczona zyskuje wyjątkowe właściwości czyszczenia i odświeżania. Może być przydatna do odświeżenia zapachu termosów czy bidonów. Jest jeszcze jeden znany środek, który pochłania zapachy - to kawa. Ziarno kawy wkładamy do pojemnika kiedy go nie używamy np. przez weekend, zamykamy i gdy pudełko otwieramy unosi się piękny kawowy aromat.
Zachęcamy do wypróbowania naturalnych, babcinych metod!