Początek jesieni, pięknej złotej jesieni i choć nie każdy ją lubi, musimy przygotować się na chłodniejsze dni . Mamy częściej migreny i nastroje depresyjne, jest nam zimno i często nie mamy na nic siły . No cóż, trzeba się w tych chłodnych miesiącach wspomagać nie tylko witaminami ale także rozsądnym ogrzewaniem ciała. Musimy się przemóc i więcej angażować w sport. Pogoda na zewnątrz nie zachęca do ruchu na świeżym powietrzu. Chowamy się pod kołdrą i wypijamy większe ilości gorącej herbaty na przykład z miodem i cytryą. Oba te produkty nie tylko mają moc ale są bardzo zdrowe i z pewnością rozgrzewające.
Zastanawiamy się każdego dnia co tym razem przygotować do pracy. Skończył się owocowy sezon, a przynajmniej sezon na najukochańsze owoce lata , ale możemy wspomagać się ukochaną jesienną dynią i pyszną gorącą zupą pomidorową z przepisu babci.
Zastanówcie się co kochacie z dzieciństwa, co nadal gotujecie i jaki smak pasuje do waszych upodobań a nie pożałujecie bo zyskacie wspaniałą jesienną moc! Jesienią warto swoją dietę uzupełnić w ryby, owoce morza i oczywiście warzywa i sezonowe owoce, a także zdrowe tłuszcze – pamiętajcie, że są one niezbędne! Ciągle można przyrządzać sałaty z dodatkiem dresingów zawierających zdrowe oleje.
W mojej diecie ostatnio zajmują pierwsze miejsce soki warzywno owocowe … z rana szczególnie polecam te owocowe, lekko kwaśne z dodatkiem nasion chia, wieczorem proponuje owoce zamienić na warzywa, ponieważ zawierają dużo mniej cukru, który niestety o tej porze dnia nie jest spalany!
No i oczywiście z przepisów babci zajadam się rozgrzewającymi zupami.. nawet w pracy, ponieważ jedną chochlę zawsze pakuję w termos! Nawet nie macie pojęcia jak miło zjeść rozgrzewającą zupę w pracy…aromat roznosi się po całym biurze , a miny głodnych kolegów i koleżanek – bezcenne!